W co zainwestować 5000?

3
23140

Po dwóch latach zaciskania pasa udało się odłożyć trochę pieniędzy. Oszczędności okupione pewnym wysiłkiem nie stanowią wielkiego kapitału. Mając jednak na względzie wszystkie wyrzeczenia mam do nich ogromny szacunek. Co z nimi zrobić? Najfajniej byłoby wyjechać na wakacje, takie wymarzone, może Grecja? Mogłyby równie dobrze zostać sobie na moim koncie i cieszyć oko za każdym razem kiedy sprawdzam saldo. Zaraz potem przychodzi inna myśl. W myśl powiedzenia, że co na stole to już odżałowane, może na chwilę zapomnieć, że są? Najfajniej jest posiać i patrzeć jak rośnie, prawda? Zagonić je do roboty, niech pracują i czerpać z nich jakiś zysk. W co zainwestować 5000 złotych? Na inwestycjach nie bardzo się znam, zrobiłam więc mały research. Poszperałam w internecie gdzie dostępne są liczne fora doradcze, artykuły z dziedziny ekonomii. Spotkałam się także z kilkoma doradcami finansowymi, którzy wskazali mi i objaśnili kilka możliwości.

Określ stopień ryzyka

Po pierwsze muszę określić sobie jaki stopień ryzyka jestem w stanie zaakceptować, bo są sposoby mniej ryzykowne i mniej zyskowne, ale też takie, w których ryzyko jest większe, ale możliwe zyski także. Dlaczego muszę dokonywać tak tragicznych wyborów? To przecież oczywiste, że chcę maksymalnych zysków przy jak najmniejszym ryzyku. Takie oferty owszem też są dostępne, ale powoli. Ileż to razy słyszałam w telewizji o ludziach, którzy stracili dorobek całego swojego życia lokując swoje oszczędności w parabankach czy instytucjach finansowych, które nie podlegają kontroli Komisji Nadzoru Bankowego. Oferują kolosalne, bardzo konkurencyjne zyski, czarują i mamią…po czym znikają. Pazerność nie popłaca.

W co zainwestować 5000 zł? Sprawdź ofertę banków

Lepiej zatem nie brać ich w ogóle pod uwagę i skupić się na ofertach bankowych. A jakie pomysły na to w co zainwestować 5000 złotych mają banki? Ano, może to być konto oszczędnościowe lub lokata, mogą też być obligacje. Te produkty cechują się najmniejszym ryzykiem. Tu z kolei czai się pytanie, jaki dostęp chcę mieć do swoich oszczędności. Takie lokaty na przykład, trwać mogą od kilku miesięcy do 3 lat, ale kiedy zerwiemy lokatę w trakcie jej trwania (bo nagle potrzebujemy pieniędzy) tracimy cały zysk. Chyba, że jest to lokata progresywna, która wraz z długością trwania daje coraz większe zyski. Ich oprocentowanie na początku nie jest zbyt wysokie, ale za to możemy wypłacić pieniądze nie tracąc odsetek. Konto oszczędnościowe daje łatwiejszy dostęp do oszczędności. Możemy je wypłacić w każdej chwili i odsetki naliczone zostaną proporcjonalnie do upływu czasu, ale jeśli chodzi o oprocentowanie, nie porywa.

Obligacje skarbowe z kolei to rodzaj lokaty na dłuższy okres, bo nawet do 10 lat. Oprocentowanie jest podobne jak w lokatach, ale jeśli chcemy sprzedać nasze obligacje to nie stracimy naliczonych do tej pory odsetek. Produkty te są dosyć bezpieczne, gdyż są objęte gwarancjami Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Gdybym lubiła ryzyko, to jest jeszcze opcja funduszy inwestycyjnych, czyli giełda. Tym zajmują się domy maklerskie. I tu z kolei trzeba by sprawdzić jak moje pieniądze będą inwestowane-w obligacje skarbowe, bezpieczniejsze i mniej zyskowne czy w akcje,obarczone większym ryzykiem,ale dające większy zysk. Jest o czym myśleć.

[Głosów:12    Średnia:2.2/5]

3 KOMENTARZE

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here